uwikłanie

Pracuję na Oddziale, gdzie atmosfera daleka jest od idyllicznej... Nie wiem czy popsuła się niedawno, czy była taka od zawsze, bo weszłam do tego środowiska w takiej euforii ze zdobycia rezydentury, że bez mała prawie pół roku dziękowałam wszystkiemu i wszystkim za to, że spotkało mnie takie niewyobrażalne szczęście. Po okresie ogłupienia ignorowałam dochodzące mnie sygnały (że rezydent nie może mieć własnych pacjentów, bo przecież za nic...

Komentarze (55)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej