Piotruś ma już 9 miesięcy, a ja po stażu zaczynam pracę...dotychczas opiekowała się nim moja siostra cioteczna i moja mama...teraz muszę powierzyć go w obce ręce.zrobiłam mały casting z paniami z ogłoszenia, owszem, miło sympatycznie, ale czy to nie było tylko na pokaz?boję się, że jakaś kobitka będzie siedziała z nim sama, a ja nie będę mogła sprawdzić co się dzieje :/ na dzień dzisiejszy mam wybór następujący: 1. prywatny żłobek z kamerami...