Ja już nie mogę- to jest absurd. Znów zaczynają masowo wracać pacjenci po powórne skierowania do specjalistów lub na rehabilitację. Podobno takie skierowanie ważne jest tylko miesiąc! Czy to prawda? Czy zna ktoś takie wytyczne lub jakąś podstawę prawną tłumaczącą takie odsyłania pacjentów przez poradnie specjalistyczne. Pacjenci jeżdżą po dziesiątki kilometrów (bo teraz nie chcą zarejestrować przez telefon- trzeba osobiście pokazać...