Niedawno, zaczelam prace w innym szpitalu i poznalam tu kolege Polaka, jedynego z reszta i pierwszego dnia mowi do mnie : czy Ty wiesz czym ja jezdze?? ja bylem w salonie i mowie, chce super auto, kasa nie gra roli i kupilem BMW za 50 tys, pewnie myslisz, ze zlotych, nieee eurooo, hehe i co??? ja nic, bo mnie zatkalo, jak nigdy, nastepnie, mowi, wiesz, masz szczecie, nie bede sie nad Toba znecac psychicznie, kolega jest na takim samie etapie...