Moja siostra (32 lata) dwa lata temu miała zakładaną koronę (korona porcelanowa na metalu; górna szóstka, ząb żywy). Przez dwa lata bez żadnych dolegliwości. Regularne wizyty u stomatologa. Pół roku temu usuwany kamień. Wczoraj korona odpadła. Dziś na wizycie u chirurga, który wcześniej zakładał koronę siostra usłyszała, że "na cement nie ma gwarancji", że "przez dwa lata nie myła zębów" , "niech pani sobie zobaczy w lusterku, jakie pani ma...