Zadzwoniła do mnie znajoma. Od 4 lat leczona z powodu niedoczynności tarczycy w przebiegu ch.Hashimoto.Przyjmowała długi czas Euthyrox75 i była w eutyreozie. W ciąży miała zwiększone do 125ug i też była piękna eutyreoza,dziecko donoszone,urodzone bez żadnych komplikacji. Urodziła ok.1,5m-ca temu.Endokrynolog kazał wrócić do dawki 75ug i było dobrze.2 tygodnie temu jednak zrobiła TSH i wyszło coś ok.0,02...a tydzień temu 0,0051...czuje się...