Niedawno pracowałam w przychodni internistycznej przy AWF-ie i pojawił się wówczas problem podbijania studentom "niebieskich" książeczek WOPR-owskich (Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe) poswiadczających brak przeciwskazań do bycia ratownikiem wodnym. Problem polegał na tym, że w książeczce widniała adnotacja, że stwierdza się brak przeciwskazań do pracy jako ratownik wodny. Studenci tłumaczyli, ze te książeczki są im potrzebne do odbycia...