Mam taki problem: siostra w ciąży a jej zagraniczny mąż choruje na sferocytozę, choruje też jego matka, brat, jedno z dwojga dzieci brata. Oni wszyscy mają pousuwane śledziony i obecnie czują się dobrze. Z tego co mówią wynika, że córka siostry na 50% odziedziczy chorobę. Zastanawiam się jak szybko można zrobić badania u noworodka, czy mamy się domagać już w szpitalu jakichś badań (choćby obejrzenia erytrocytów, testu odporności osmotycznej?)...