Okazuje się, że w stosunku do zeszłego roku umów z NFZ nie podpisało 40% stomatologów. Tak sobie myślę, że mamy sprytnych dentystów. Cichcem, cichcem, boczkiem, boczkiem i powoli odpępnią się od funduszu. A pacjenci, no cóż - obwiązać twarze szmatami!