Pacjentka 40 letnia. Przy zażywaniu pierwszego opakowania Jasmin krwawi 14 dni. Z uwagi na to ,że moja znajoma obiecałam, że Was zapytam o zdanie. Co dalej? zmienić, nie zmienić. Na razie nie odstawiła. Czeka wprawdzie na swojego gina, który wyjechał w ciepłe kraje, ale zaczyna się niepokoić. Krwawienie nie jest obfite, żywoczewoną krwią. Co radzicie koledzy ginekolodzy?