Zmienia się organizacja pomocy całodobowej. Prawdopodobnie znikną małe placówki świadczące tego rodzaju usługi. Ludziska w związku z tym protestują. jedna pani krzyczy "teraz będę miała do lekarza 13 kilometrów, jak ja tam się dostanę?" Druga, matka 3-latka alarmuje: "Po reorganizacji będę miała do lekarza 4 kilometry, wcześniej miałam 3 przecznice. Kto mi zagwarantuje, ze moje dziecko nie zachoruje na zapalenie płuc na tak dużej odległości?"