wczoraj po wbiegnięciu na 4-te piętro poczułem ból głowy...taki, że skulony w bezruchu nie byłem przez jakiś czas w stanie ruszyć palcem,mówić czy otworzyć oczu. Nigdy w życiu tak mi nie rozsadzało głowy. Ból tętniący.Po 200mg ketonalu doszedłem do siebie na tyle,żeby usiąść na krześle,żona zmierzyła mi RR: 185/130.Pojęcia nie mam jakie było w momencie ataku bólu.Po amp.furosemidu i.m. na chwilę obniżyło się do 165/110, a po chwili...