Witam wszystkich i prosze o radę.Problem dotyczy 75letniej babci mojego męża.Od jakiegoś czasu zbywana jest u swojego lekarza rodzinnego. Nie chciałam się mieszać za bardzo w jego kompetencję,tym bardziej ze niewiele znam się na leczeniu osób powyżej 18rż;)a tym bardziej ze złożonymi problemami klinicznymi.Babcia choruje na Alzheimera od ok10 lat i jest jeszce samodzielna w podstawowych czynnościach,ale słabo wyraża swoje złe samopoczucie,jest...