Jestem młodym lekarzem i od niedawna pracuję w prywatnej przychodni nie mającej umowy z NFZ. Podczas ostatniego mojego dyżuru przyszedł do mnie młody, 26-cio letni człowiek z prośbą o wypisanie skierowania na leczenie uzależnienia od środków psychoaktywnych. Pacjent z tego co mówił miał już zarezerwowane miejsce w stacjonarnym ośrodku brakowało jedynie owego skierowania. Musiało Mu się bardzo zależeć bo przyszedł do prywatnej przychodni i to...