Jedna z pediatrów w naszej przychodni,odebrała przed weekendem telefon od zaniepokojonej matki,która usilnie chciała się dowiedzieć,jak powinna podawać dziecku preparat jodu(wszystko w związku z Japonią.Od niej odpowiedzi nie uzyskała,bo sama nie wiedziała:) A tak na przyszłość,co mówić wszystkim zaniepokojonym?