Twórczość dyżurowa.

OLAZOWA* Baba Jaga Siedzę sobie pośród nocy z długopisem w ręce. Noc zamyka moje oczy, Choć ja tego nie chcę. Właśnie wzięło mnie natchnienie i katuje moją duszę, że czas nadszedł na spełnienie, że balladę pisać muszę. Ciemno, zimno i wiatr wieje. Księżyc bladzi się złowrogo. W mroku coś się dziwnie chwieje i kuśtyka sztywną nogą. Wokół siebie smród rozsiewa tak okropny, jadowity – – gubią liście wszystkie...

Komentarze (26)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej