Chciałbym poruszyć temat udziału lekarzy w - ogólnie rozumianych - postępowaniach przeciw lekarzom, w związku z błędami lekarskimi. Mam na myśli lekarzy biegłych oraz tych, którzy mniej lub bardziej formalnie uczestniczą w takich sprawach lub nawet je inicjują. Czy sądzicie, że w ostatnich latach coś się istotnie zmieniło w tej materii? A może wszystko jest ok?