Moja pacjentka wymyśliła sobie, że po powrocie z urlopu macierzyńskiego weźmie od razu zasiłek opiekuńczy (60 dni) na opiekę nad zdrowym niemowlakiem. Podobno jej koleżanka tak zrobiła. Wydaje mi się, że mocno przekombinowała. O ile dobrze pamiętam, przysługiwałby jej zasiłek opiekuńczy nad chorym dzieckiem i nad dzieckiem zdrowym w przypadku nagłego zamknięcia żłobka (o ile oczywiście wcześniej nie poszłaby na urlop wychowawczy-wtedy by się...