Uważajcie na wadliwe bloczki ZUS ZLA. Wczoraj otrzymałam list z ZUSu z oskarżeniem, że użyczyłam własne druki innemu lekarzowi, który wypisał na nich szereg zwolnień ( podano nawet imię i nazwisko lekarza którego oczywiście nie znam). Odnalazłam podany przez nich bloczek z numerami - jeszcze nie zaczęty- i co się okazuje: numery na okładce są inne a w środku inne...Ciekawe ile takich wadliwych bloczków wydrukowano- czy tylko ja i ten...