Wczoraj po spacerze w lesie (po ok 7 godz) wyciągnęłam sobie kleszcza z uda, to juz drugi w ciągu tygodnia i dopiero teraz się nad tym zastanowiłam, bo z uwagi na to,że mam psy ktore kleszcze miewają często mimo Kiltixów, wyciaganie ich nie było nigdy dla mnie zaskoczeniem ani stresem.Zamierzałam czekac na ewentualny rumień, ale wyczytałam, że antygeny krętków stwierdzano w mleku matki, a ja karmię wyłącznie piersią 4 miesięczne...