Moj Maluszek ma dokładnie 4 miesiące i tydzień. Cały czas karmię go piersią. Chlopak rośnie jak na drozdżach i osiągnał juz wage 9 kg. Kilka tygodni temu podjęłam próbę karmienia go moim pokarmem z butelki ale kilkanaście prób zakończyło się fiaskiem. Mały nie chce ciągnąc z butelki i już, jest awantura, płacz, złość. A przystawiony do piersi od razu ciągnie. Chyba dam sobie już spokój bo to męczące i dla niego i dal mnie. Chciałabym go zacząć...