Mam taki problem ze zdrowiem, że od 2005 roku łapię średnio raz w roku (najczęściej koniec zimy/początek wiosny) zapalenia krtani z bezgłosem, które trwają po kilkanaście tygodni- kilka mies. a problemy z głosem (męczliwość, okresowe zaniki) jeszcze dłużej. I to mi rujnuje życie zawodowe, bo jaki lekarz rodzinny może sobie pozwolić na tak częste i długie zwolnienia. Bywało tak 2 razy, że gdy pracowałam na UZ na czas określony to po takiej...