Chloropernazyna - ki czort?

Przeglądając Pharmindex natknąłem się na toto (nie mylić z chlorpromazyną, czyli Fenactilem - to znane, lubiane, i - niestety - wycofane...), patrzę we wskazania, a tam jako żywo: stosowana również w leczeniu schizofrenii i ostrej manii. Wg opisu coś a la ..., piszą też, że działa podobnie do chlorpromazyny, ale żeby od razu w manii?? Może ktoś stosował?

Komentarze (3)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej