Na wizycie kontrolnej w 12 t.c. okazało się że od 2-3 tygodni moje maleństwo nie żyje. 2 dni temu miałam łyżeczkowanie. Mam pytanie jak długo utrzymuje się krwawienie, bóle podbrzusza, czym się martwić? Antybiotyk dostałam. Po normalnym porodzie wiadomo boli ale w tedy zaciska się zęby i cieszy z maleństwa, a tak nie dość że psychika siada to i cały czas strach żeby coś się jeszcze nie przyplątało. A jak wpływa łyżeczkowanie na ewentualną...