Moja mama od lat ma żylaki kończyn dolnych, już z przebarwieniami skóry, ostatnio epizod zapalenia żył powierzchownych. Wybrała się do chirurga naczyniowego, ten zrobił usg doppler, wykluczył zakrzepicę żył głębokich, znalazł niedrożny perforator. Zaproponował kilkuetapowe leczenie polegające na wstrzykiwaniu pianki do żył( nie znam się na tym) Na koniec podał też cenę 900zł za całość. Moja mama zapytała mnie czy można to zrobić na fundusz....