Witam. Ostatnio zaproponowano mi "fuchę" lekarza na koloniach (niedaleko mojego miejsca zamieszkania, więc będę dojeżdżać). Do moich obowiązków będzie należało zbadanie 2x wszystkich dzieci- na dzień dobry i przed wyjazdem. dzieci ma być kilkanaścioro, kolonie 2 tygodniowe, dzieci duże, wysportowane, z kartami sportowca. Jakby któreś się rozkichało to należy się wizyta popołudniowa, ew. leki na 100%- chodzi o takiego doktora 1-go kontaktu....