Nazwa międzynarodowa nas nie chroni, jeżeli żeden z preparatów na rynku nie ma rejestracji w chorobie, na którą go wypisaliśmy!! W interpretacji mojego NFZ jest to zła wola lekarza i swiadome narażanie NFZ na nieprzysługującą refundację!! Wtedy trzeba dopisac 100%. Gdy któryś z preparatów ma, a reszta nie, to trzeba ten konkretny preparat, albo modlic się, żeby aptekarz wydał ten właśnie. Kobiety w ciąży- ma by zgodnie z CHPL- czyli na 100%?!...