Od jakiegoś czasu na ramionach pojawiają mi się pojedyncze ogniska/place suchej skóry, średnica do maks. 4 cm. Na ogół po zastosowaniu silnego nawilżenia zanikały, ale pojawiają sie coraz częściej i w większej ilości. Wiem, że je mam tylko dlatego, że czuję przy dotykaniu skóry, nie są widoczne, nie swędzą itp. Nie wiążę ich pojawiania się z żadnym czynnikiem zewnętrznym. Co to może być, jak z tym postępować?