Moja koleżanka,45 letnia, nerwowa i szybko denerwująca się,początek menopauzy,stan po cholecystectomii,od roku leczona przez dermatologa na trądzik różowaty,drżenia samoistne leczone Mizodinem około dwóch lat.I do tego od około roku w warunkach domowych / temperatura 22 / bez uchwytnej przyczyny nos staje się zimny i blady.Czasem jest to połączone z napadowym ziębnięciem palców rąk.Unika zimna /szalik prawie na całej twarzy/ bo na dworze -...