Mam pytanie do koleżanek i kolegów po fachu jak jest u Was rozwiązana sprawa TK z kontrastem. U nas wymaga się obecności anestezjologa podczas podawania kontrastu do Tomografii. Nie znalazłem na to odpowiednich standardów. Czy to jest powszechna praktyka żeby tak biegać do "obstawy"?