Kobieta 40-letnia ma od roku bóle jednego barku lokalizujace się po zewnetrznej stronie wysoko pomiedzy przyczepami mięśni. Bóle sa dość silne, nasilaja sie przy odwodzeniu kończyny. Nie ma poprawy po NLPZ,paracetamolu, tramalu laserze; po sirdaludzie może spać. Ma ktoś jakis pomysł, co dalej robić?