O tym,że jestem w ciąży poinformowałam swoje kadry kiedy byłam w 12 tygodniu. Zawczasu załatwiłam sobie wtedy spokojny staż na niezakaźnym, spokojnym oddziale. Kadry były mocno niezadowolone, ale ze stażu mnie nie ściągają. Problem w tym, że niedługo go kończę i będę musiała wrócić na swój Oddział. Szczerze powiedziawszy nie czuję się na siłach żeby wracać do swojej pełnowymiarowej pracy (siły nie te, L4 odpada), szefowa zgodziła się na to,...