Przyszło mi do głowy biegając...

Wczoraj przy "standartowej porcji" biegania przyszło mi do głowy, że człowiek szarpie się z pracą na 2- 3 etaty, próbując zapewnić sobie przyzwoity przypływ gotówki, a tymczasem najlepsze przyjemności tj. miłość, rozmowa i spacer z bliskimi, zabawy na powietrzu, bieganie właśnie i wiele jeszcze nie wymienionych są całkowicie za darmo. A tymczasem pracując ponad pewną normę, z braku czasu właśnie się ich pozbawiam.

Komentarze (6)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej