RBBB + LAH. Coś takiego u siebie przez przypadek znalazłem. Bezobjawowe. Ciśnięcie prawidłowe, nie palę, dyslipidemia aterogenna (na diecie), nieco nadwagi, początki stłuszczenia wątroby z nieznacznie podniesionymi transaminazami. Nic mi nie wiadomo o jakiś zapaleniach m. sercowego w dzieciństwie, o MIC też się raczej nie podejrzewam. Olać i uznać za wariant fizjologii, czy jakąś diagnostykę jednak zrobić - ECHO, wysiłek? Pozdrawiam...