Witam, Podczas weekendowej "nudy" natknelam sie na ciekawy artykul http://www.czytelniamedyczna.pl/175,jak-znieczulic-pacjentke-z-sinicza-wada-serca-do-ciecia-cesarskiego.html . Chcialam Was zapytac, czy Wy takze uwazacie znieczulenie regionalne za postepowanie z wyboru? Czy ktos z Was znieczulal ogolnie? Udalo sie uniknac powiklan opisanych w artykule? Jestem bardzo ciekawa. Mnie osobiscie sie taki przypadek (jeszcze) nie trafil. Pozdrawiam...