Witam. Dzis w domu wystawilem mojej mamie recepte na antybiotyk. Oczywiscie recepta bez refundacji, bo umowa pro familiae od wczoraj jest niewazna. Napisalem ja na wzorze NRL bo taki mialem pod reka. Podskoczylem do apteki zeby ja zrealizowac. Pani dlugo wzrokiem lustrowala moje dzielo, po czym wydala mi lek. Zaplacilem i w pospiechu wylecialem z apteki (lecialem na pociag). W pociagu zauwazylem ze reszty mam za duzo. Wychodzi na to, ze...