Pracuje na oddziale gdzie dużo wypisuje się heparyn drobnocząsteczkowych. Jak je wypisywać, żeby brać udział w proteście, a żeby pacjenci nie mieli podstawy żeby pójść na skargę do dyrekcji? Bo jednak jak napiszę nazwę międzynarodową to odpowiada ona konkretnemu preparatowi. A w tym przypadku jednak pacjent sporo zyskuje na refundacji bo zamiast 100 zł płaci 10 zł za 10 amp i się burzy. Bo 500 zł za 50 amp to mało kto chętnie zapłaci.