LEKARZE zatrudnieni w ZUS lub NFZ, to zazwyczaj ci, którzy mają pustki w poczekalni, UOGÓLNIAM, ALE zazwyczaj są to straszne i wypalone, niepełnosprawne sukinkoty, których wyczuwają nawet najpodlejsi symulanci, którzy przewyższają ich postawą moralną! Czy możemy zrobić spis lekarskich kolaborantów, którzy robią nam koło doopy za 30 srebrników!! Teraz pracować w NFZ to bezdyskusyjne koorestwo!!! Zróbmy na tym linku spis cudzołżnic i alfonsów!!!