zaświadczenie dla przyszłego...zakonnika

i gdyby nie było to straszno, to może nawet i troszku śmieszno... przyszedł dziś do mnie /w godzinach pracy/ młodzian i poprosił o zaświadczenie o braku przeciwskazań do rozpoczęcia formacji duchowej w nowicjacie zakonu X...mało nie spadłam z krzesła...co się dzieje, już nawet w instytucjach niekomercyjnych kwitów żądają...czyj zadek ma to chronić??? a, co z moim zadkiem? co byście zrobili???

Komentarze (33)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej