Umieszczam to cito w kulinariach bo nie bardzo wiem gdzie o to zapytać.Sprawa jest z kategorii "i smieszno i straszno". Nie wierzę,że wszyscy tu, to abstynenci(wiem po sobie;) Może wiecie jak łatwo i pewnie, w praktyce "kulinarnej"odróżnić alkohol metylowy od "spożywczego"?;))) 20 ofiar u południowych sąsiadów, 4 u nas w ostatnich dniach, więc żartów nie ma.Po pracy mam niemałego dylemata czy coś spożywać,a zwłaszcza czym poczęstować...