Wczoraj zgłosiła się do mnie matka pacjentki, która jest leczona interferonem z powodu WZW. Po krótkiej, nieleczonej depresji jest - jak wynika z opisu - w hipomanii. Brak obciążeń rodzinnych. Dotychczas bez historii psychiatrycznej. Więcej szczegółów nie znam bo chora będę widział jutro. Oczywiście o ile się zgodzi bo ponoć jest w pełni zadowolona ze swego stanu.Czy ktos z Was już miał takich pacjentów? Jakieś doświadczenia praktyczne bo...