Już we wrześniu łaskawy NFZ dokłada nam 80 groszy do pacjenta, jeśli ilość osób z infekcjami (ICD J00 itd) osiągnie 30%. Bardzo to dla nas motywujące, ale trudne do osiągnięcia(chyba?). Kończy się wrzesień, a my dobijamy do 23% i jest straszne parcie z góry na tę dodatkową kasę. Jak jest u Was?