rutynowa kontrola, 15 min do końca,(wg nich 30) a mnie już nie ma, bo jako, a ze nie znoszę głupot nie siedziałam bezmyślnie i nie gapiłam się w puste ściany, jako, ze przyjęłam przepisową ilość 12 pacjentów, a nawet gdyby 13 przyszedł, to i tak bym go przyjąć nie mogła, bowiem limit wyczerpałam... i w ten sposób sprzeniewierzyłam się wymogom, zaleceniom, warunkom umowy, coby nie powiedzieć całej ichniej misternie skonstruowanej idei... i co...