WitamPracuję głównie z młodzieżą, ostatnio zdarzyło mi się skorzystać z informacji o pacjentach zawartych w internecie- na naszej-klasie, forach, blogach. Zaproszona na bloga przez dziecko byłam raz, poza tym kilka razy rodzice dzieci podali mi adresy czy wydruki blogów (za wiedzą dzieci). A zastanawiam się, na ile to etyczne, tak bez wiedzy pacjentów. Fakt, że to nieraz kopalnia informacji, a w końcu o anonimowość powinien zadbać autor...