Jestem parę dni po stażu i kilka ostatnich wydarzeń w związku z moim (na szczęście) byłym pracodawcą przelało czarę goryczy i muszę dać temu upust, a przy okazji poradzić się starszych Koleżanek i Kolegów, a także zapytać czy to norma, czy może tylko mój szpital tak ma? Po pierwsze - wypłata wynagrodzenia. Szpital spóźnia się często po kilka dni z wypłatą. Niby mała sprawa, ale tłumaczenie tych opóźnień opóźnieniami wpływów z kontraktów z...