mężczyzna lat 47, somatycznie zdrowy. Wieloletni dyrektor wielkiej firmy panstwowej, wykladowca wyzszej uczelni techincznej w trakcie habilitacji. Zachowanie nieco dziwne, samotnik.W mieszkaniu w bloku na 3-m pietrze okno zabite deska, poniewaz "we snie czlowiek jest bezbronny". W przeszlosci kilkuletni zwiazek z kobieta (nie mieszkali razem). Szanujacy ludzi ale wypowiadadjacy sie o ojcu, ze nawet na lozu smierci nie podalby mu reki.O sobie...