Pro memoria...

Pozwalam sobie przedstawić Państwu szczególny problem. Dotyczy 35 letniej osoby, która miała szczęście przeżyć w swym niezbyt długim życiu nowotwór. I to dwukrotnie. Pierwszy raz, gdy miała 16 lat rozpoznano u niej ziarnicę złośliwą w najgorszym stadium 4B. Przeszła wówczas wielokrotne leczenie chemioterapią, równiez z powodu nawrotów choroby, a uratowano ją praktycznie rzutem na taśmę... napromienianiem. Około siedmiu lat później (1995?)...

Komentarze (47)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej