Szwagier ok 7dni temu zagrączkował do 39st. i miał biegunkę. Te objawy utrzymywały się ok. 3-4 dni. Teraz jest wszystko w porządku. Natomiast z uwagi na to, że 1,5-letnia córeczka była w szpitalu 2 tygodnie ok 3 tygodnie wcześniej z gorączką, biegunką i salmonellą w kale, on zrobił sobie badanie kału, w którym wyszła KLEBSIELLA OXYTOCA.Teraz nie ma objawów.Czy powinien coś z tym zrobić?