Szycie ran na dyżurze

Mam pytanie do kolegów psychiatrów - jak sobie radzicie z ranami na dyżurach? W moim wielkim szpitalu na dyżurze są: psychiatra, neurolog, anestezjolog i kilku rezydentów (psychiatrii i neurologii). Bardzo często zdarza się, że (abstrahując już od prób 's' i różnych samookaleczeń u młodych), że starsi pacjenci z otępieniem rozbijają sobie głowy... Kto u Was w tej sytuacji szyje takie powierzchowne rany? Wysyłacie do sąsiedniego szpitala na...

Komentarze (28)
Lock 8332e4c0b16aa78e829946370023970835bf19f47cc8c4ffe11a6c45d1297c3a
Dostęp do treści serwisu tylko dla zalogowanych lekarzy
Zaloguj się
Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies. Dowiedz się więcej