jestem dopiero w polowie ciazy, a juz przytylam kilkanascie kilo...na poczatku cyklu zaczelam rzucac palenie, calkowicie odstawilam po dodatnim tescie, moze stad taki duzy przyrost :/nie jem za duzo, wybieram same odpowiednie rzeczy, kazdego dnia mam sporo ruchu, jak na moj stan oczywiscie :) a waga po prostu szaleje...jestem w szoku, jestem przerazona, ale pociesza mnie to, ze po porodzie uda mi sie szybko i skutecznie zrzucic dodatkowe...